|
Dołączył/a: 11-09-2025
Posty: 3 Ostrzeżenia: 0/5
| Cześć,
mam świeżo zdiagnozowany trądzik różowaty i próbuję ustalić, co mogło go u mnie wywołać. Wcześniej nic się nie działo, a nagle rumień, pieczenie, podrażnienia. Czy u Was też to przyszło nagle? Co było czynnikiem zapalnym? |
|
|
Dołączył/a: 18-03-2017
Posty: 73 Ostrzeżenia: 0/5
| U mnie wszystko zaczęło się po zabiegu kosmetycznym oczyszczania twarzy. Skóra była mocno podrażniona, nie zregenerowała się prawidłowo i od tego momentu zaczęły się problemy – zaczerwienienie, pieczenie, wypryski. Dermatolog rozpoznał trądzik różowaty. Od tamtej pory bardzo pilnuję pielęgnacji – najlepiej sprawdza się u mnie płyn oczyszczający z Acnerose. Jest łagodny, nie nasila objawów, a przy tym dobrze domywa.
https://acnerose.pl/produkt/plyn/ |
|
|
Dołączył/a: 19-06-2023
Posty: 47 Ostrzeżenia: 0/5
| U mnie wyraźne zaostrzenie trądziku różowatego pojawiło się po intensywnym opalaniu i w bardzo stresującym okresie. Słońce, wysoka temperatura i napięcie zrobiły swoje. Od tamtej pory muszę bardzo uważać – unikam słońca, dbam o filtr i staram się trzymać pielęgnację na jak najprostszym poziomie. Produkty Acnerose pomogły mi wyciszyć skórę i utrzymać ją w stabilnym stanie. Czasem to właśnie eliminacja czynników wyzwalających i dobra pielęgnacja robi największą robotę. |
|
|
Dołączył/a: 16-09-2025
Posty: 9 Ostrzeżenia: 0/5
| U mnie pierwszy epizod pojawił się po długim okresie stresu i kilku tygodniach pracy w klimatyzowanym pomieszczeniu. Zauważyłam też nasilenie objawów po ostrych potrawach i piciu alkoholu. Faktycznie wysyp przyszło nagle, wcześniej nic specjalnego nie zapowiadało takich zmian. Każdy ma jednak inne czynniki, warto obserwować i notować, co może wpływać na objawy. |
|